Poznaj trzy unikalne historie przedsiębiorców, którzy dzięki niestandardowym rozwiązaniom finansowym przezwyciężyli specyficzne wyzwania branży urodowej i przemienili swoje marzenia w kwitnące biznesy.
Jak karta z limitem kredytowym i pożyczka pod obroty z terminala pomogły salonowi stylizacji ślubnej przetrwać "martwy sezon" i przygotować się do rekordowego sezonu weselnego.
Studio stylizacji ślubnej specjalizujące się w makijażach, fryzurach i kompleksowych przygotowaniach panny młodej borykało się z typowym dla branży ślubnej problemem sezonowości.
W okresie od maja do września kalendarz rezerwacji wypełniał się do ostatniego miejsca, generując 75% rocznego przychodu. Zimą i wczesną wiosną liczba klientek drastycznie spadała, powodując poważne problemy z płynnością finansową.
Właścicielka studia stanęła przed trudnym wyzwaniem – musiała utrzymać wykwalifikowany zespół stylistów przez cały rok (by nie stracić ich na rzecz konkurencji), a jednocześnie przygotować się do nadchodzącego sezonu ślubnego.
Bank odmówił jej kredytu obrotowego ze względu na nieregularne przychody, co groziło utratą najlepszych pracowników i niemożnością przygotowania się do nadchodzącego sezonu.
W tej sytuacji idealnym rozwiązaniem okazało się połączenie dwóch produktów finansowych: karty z limitem kredytowym oraz pożyczki pod obroty z terminala.
Karta zapewniła elastyczność finansową dostosowaną do specyfiki sezonowego biznesu. W przeciwieństwie do standardowych kredytów, karta umożliwiała wykorzystanie środków dokładnie wtedy, gdy były potrzebne, bez konieczności zaciągania całej kwoty z góry.
Dodatkowo, pożyczka pod obroty z terminala umożliwiła właścicielce inwestycję w nowy, zaawansowany sprzęt do stylizacji oraz rozszerzenie oferty o innowacyjne techniki makijażu i fryzur ślubnych. Ta forma finansowania opierała się na analizie rzeczywistych obrotów z terminala płatniczego, co pozwoliło na uzyskanie środków mimo sezonowości przychodów.
Dzięki karcie z limitem kredytowym studio nie tylko utrzymało pełny zespół stylistów przez „martwy sezon", ale wykorzystało ten czas na serię specjalistycznych szkoleń, które podniosły kwalifikacje personelu w zakresie najnowszych trendów w stylizacji ślubnej.
Stabilna sytuacja finansowa pozwoliła właścicielce zainwestować w profesjonalną sesję zdjęciową pokazującą nowe umiejętności zespołu, co zaowocowało rekordową liczbą rezerwacji na nadchodzący sezon – o 30% wyższą niż w roku poprzednim.
Połączenie elastycznego finansowania z inwestycjami w rozwój zespołu i infrastruktury pozwoliło studiu nie tylko przetrwać trudny okres, ale wyjść z niego silniejszym i bardziej konkurencyjnym na rynku stylizacji ślubnej.
Jak pożyczka pod obroty z terminala umożliwiła transformację cyfrową salonu kosmetycznego i zwiększyła obroty o 35%.
Salon kosmetyczny działający od 10 lat w centrum średniej wielkości miasta oferował tradycyjne zabiegi kosmetyczne i cieszył się dobrą reputacją wśród stałych klientek.
Z biegiem czasu właścicielka zauważyła, że młodsze klientki oczekują nowoczesnych rozwiązań. Możliwości rezerwacji online czy aplikacji mobilnej z systemem lojalnościowym.
Tradycyjny model zarządzania oparty na papierowym kalendarzu i telefonicznych rezerwacjach coraz częściej powodował pomyłki w harmonogramie, a brak automatycznych przypomnień skutkował licznymi nieobecnościami klientek. Co więcej, konkurencyjne salony zaczęły wprowadzać nowoczesne systemy zarządzania i aplikacje mobilne, co groziło utratą klientek, szczególnie z młodszych grup wiekowych.
Koszt kompleksowej transformacji cyfrowej – znacznie przekraczał bieżące możliwości finansowe salonu. Jednocześnie właścicielka nie chciała rezygnować z wysokiej jakości usług kosmetycznych na rzecz inwestycji w technologie.
Po analizie potrzeb właścicielka zdecydowała się na pożyczkę pod obroty z terminala, która doskonale odpowiadała specyfice jej biznesu.
Dzięki terminalom płatniczym, z których salon korzystał od kilku lat, instytucja finansowa mogła dokładnie ocenić potencjał biznesu i przyznać odpowiednią kwotę finansowania.
Pożyczka umożliwiła jednorazową inwestycję w kompleksowy system do zarządzania salonem kosmetycznym, obejmujący zaawansowane oprogramowanie do rezerwacji online, dedykowaną aplikację mobilną dla klientek z systemem lojalnościowym oraz tablety dla każdej kosmetyczki.
Szczególnie cenny okazał się elastyczny harmonogram spłat - w miesiącach o wyższych obrotach, automatycznie spłacana była większa część zobowiązania, co idealnie dopasowało się do naturalnego rytmu pracy salonu.
W ciągu pierwszych trzech miesięcy od wdrożenia nowego systemu liczba nieobecności klientek spadła o 75% dzięki automatycznym przypomnieniom wysyłanym przez aplikację.
System rezerwacji online umożliwił przyjmowanie zapisów 24/7, co zaowocowało wzrostem liczby nowych klientek o 30%. System lojalnościowy zachęcał do regularnych wizyt i zakupu produktów kosmetycznych dostępnych w salonie, zwiększając średnią wartość transakcji o 25%.
Dzięki danym zbieranym przez aplikację właścicielka mogła precyzyjnie analizować popularne zabiegi i godziny wizyt, optymalizując grafik pracy kosmetyczek i wprowadzając promocje w mniej obleganych porach.
Zwiększona liczba płatności kartą dodatkowo wpłynęła pozytywnie na warunki pożyczki, ponieważ spłaty były bezpośrednio powiązane z obrotami z terminala. W rezultacie, po sześciu miesiącach od wdrożenia systemu, całkowite obroty salonu wzrosły o 35%.
Jak pożyczka pod obroty z terminala przekształciła zagrożenie biznesu w szansę na dynamiczny rozwój i wzrost przychodów o 60%.
Właścicielka odnoszącego sukcesy salonu fryzjerskiego z 8-letnią historią otrzymała szokującą informację – właściciel budynku zapowiedział podwyżkę czynszu o 130% w związku z rewitalizacją dzielnicy i gwałtownym wzrostem cen nieruchomości. Nowe warunki najmu były ekonomicznie nie do zaakceptowania i stawiały pod znakiem zapytania dalsze funkcjonowanie biznesu.
W pierwszej chwili sytuacja wydawała się prawdziwą katastrofą – wypracowana przez lata lokalizacja i stali klienci stanowili fundament sukcesu salonu. Po przeanalizowaniu opcji właścicielka zdecydowała się poszukać nowego lokalu, co okazało się wyzwaniem samo w sobie.
Znaleziony po intensywnych poszukiwaniach lokal wymagał gruntownego remontu i adaptacji do standardów salonu fryzjerskiego. Dodatkowo, przestarzałe już wyposażenie ze starego salonu nie pasowało do nowej przestrzeni, a część sprzętu była na stałe zamontowana i niemożliwa do przeniesienia.
Właścicielka stanęła przed koniecznością jednoczesnego sfinansowania przeprowadzki, adaptacji nowego lokalu oraz zakupu nowoczesnego wyposażenia – wszystko to w sytuacji, gdy banki niechętnie podchodziły do finansowania biznesu w fazie transformacji, mimo jego dotychczasowej stabilności.
Analizując dostępne opcje finansowania, właścicielka odkryła, że pożyczka pod obroty z terminala idealnie odpowiada jej sytuacji. W przeciwieństwie do tradycyjnych kredytów, ten produkt bazował na rzeczywistych transakcjach kartowych realizowanych w salonie, które stanowiły obiektywne potwierdzenie potencjału biznesu, niezależnie od planowanej zmiany lokalizacji.
Historia płatności elektronicznych z ostatnich trzech lat pokazywała stabilny wzrost i lojalność klientów, co pozwoliło na uzyskanie finansowania wystarczającego na kompleksową transformację biznesu. Pożyczka umożliwiła pokrycie kosztów adaptacji nowego, większego lokalu, zakup nowoczesnych foteli fryzjerskich, myjek, suszarek oraz zaawansowanego sprzętu do koloryzacji i stylizacji.
Szczególnie cenny okazał się elastyczny harmonogram spłat powiązany z rzeczywistymi obrotami terminala – w pierwszych miesiącach po przeprowadzce, gdy przychody były niższe, automatycznie zmniejszały się również spłaty, co zapewniało bezpieczeństwo finansowe w okresie przejściowym.
Dodatkowym atutem był brak skomplikowanych procedur i szybka decyzja kredytowa, która pozwoliła właścicielce działać błyskawicznie i wykorzystać okazję rynkową – wynegocjować korzystne warunki najmu nowego lokalu, który stał się dostępny niespodziewanie dla konkurencji.
To, co początkowo wydawało się katastrofą, okazało się najlepszą rzeczą, jaka mogła się przydarzyć salonowi. Nowy, starannie zaprojektowany lokal był nie tylko większy, ale również położony w lepiej skomunikowanej części miasta, z większą liczbą miejsc parkingowych.
Nowoczesne wyposażenie pozwoliło na wprowadzenie zaawansowanych technik koloryzacji i stylizacji, niedostępnych wcześniej ze względu na ograniczenia sprzętowe. Dzięki aktywnej komunikacji z klientami i specjalnej ofercie powitalnej w nowym miejscu, salon zdołał zatrzymać ponad 90% dotychczasowych klientów, a jednocześnie przyciągnął nową grupę odbiorców, zwłaszcza młodszych i zainteresowanych nowoczesnymi trendami fryzjerskimi.
Przestronne wnętrze umożliwiło dodatkowo rozszerzenie działalności o stanowisko barbera – co otworzyło zupełnie nowy segment rynku i przyciągnęło męską klientelę, wcześniej praktycznie nieobecną. Sześć miesięcy po relokacji miesięczne przychody salonu były o 60% wyższe niż w starej lokalizacji.
Wyższa rentowność biznesu umożliwiła właścicielce zatrudnienie dodatkowych stylistów i wprowadzenie programu szkoleniowego dla młodych adeptów fryzjerstwa, co dodatkowo wzmocniło markę salonu jako lidera branży w regionie.
Formularz wypełnisz w mniej niż minutę.
Bez żadnych zobowiązań.
Nasz doradca przedstawi możliwości.
Otrzymasz link do dokończenia wniosku.
Środki nawet jutro na Twoim koncie.